Przeglądasz rozdział:

Raporty generalicji powstania listopadowego


Pismo gen. brygady Ignacego Prądzyńskiego, kwatermistrza generalnego do sekretarza Rządu Narodowego Andrzeja Plichty, zawierające omówienie zafałszowanego raportu feldmarszałka Iwana Dybicza do cesarza Mikołaja I.

Data i miejsce wydania 8 IV 1831, Wielgolas pod Latowiczem
Miejsce przechowywania AGAD, Władze Centralne Powstania Listopadowego 1830-1831, sygn. 262, s. 143-145.
Komentarz
Pierwsza strona dokumentu Kliknij aby powiększyć

Ignacy Prądzyński (1792-1850); od 1807 r. służył w wojsku Księstwa Warszawskiego, biorąc udział w kampaniach 1809 i 1811 r. Uczestniczył w bitwie nad Berezyną (25-29 XI 1812 r.), bitwie narodów pod Lipskiem (16-19 X 1813 r.) i w obronie Paryża (30 III 1814 r.). Odznaczony został Złotym Krzyżem Orderu Virtuti Militari oraz Orderem Legii Honorowej. W 1815 r. w stopniu majora przeszedł do służby w armii rosyjskiej. Był wybitnym inżynierem wojskowym, autorem m.in. projektu budowy Kanału Augustowskiego. W armii Królestwa Polskiego służył w kwatermistrzostwie generalnym; wykładał także taktykę i sztukę fortyfikacji, m.in. w Wojskowej Szkole Aplikacyjnej w Warszawie. Prądzyński należał do Związku Kosynierów oraz współtworzył Towarzystwo Patriotyczne (1821). Za przynależność do organizacji tajnych był więziony w latach 1826-1829. Po wybuchu powstania listopadowego został podkomendantem Twierdzy Zamość, a następnie kwatermistrzem generalnym Sztabu Głównego i dowódcą korpusu inżynierów. Jako utalentowany strateg opowiadał się zdecydowanie za prowadzeniem walki z nieprzyjacielem, uczestnicząc czynnie w działaniach zbrojnych polskiej armii. Był twórcą, zaakceptowanego przez naczelnego wodza, planu operacyjnego uderzenia na VI korpus gen. Georga Rosena, który przyniósł wojskom polskim świetne zwycięstwa pod Wawrem, Dębem Wielkim i Iganiami. 4 IV 1831 r. Prądzyński otrzymał nominację na stopień generała brygady. W bitwie pod Iganiami generał dowodził osobiście walczącymi pułkami, eliminując z dalszej walki korpus Rosena. W sierpniu 1831 r. Prądzyński mianowany został naczelnym wodzem, jednak sprawował tę funkcję tylko kilka dni. Po upadku powstania w latach 1832-1833 przebywał na zesłaniu w Wiatce, skąd powrócił w 1834 r.

Prezentowany list Prądzyńskiego do Andrzeja Plichty wysłany został ze wsi Wielgolas koło Latowicza, gdzie stacjonowały jego wojska. Ofensywa Prądzyńskiego na szosie brzeskiej przynosiła stronie polskiej sukcesy: 31 marca zwycięstwo w drugiej bitwie pod Wawrem i Dębem Wielkim, 2 kwietnia zwycięstwo w drugiej bitwie pod Kałuszynem. W liście, pisanym dwa dni przed zwycięstwem wojsk polskich pod Iganiami, Prądzyński wyraził swą dezaprobatę dla raportu feldmarszałka Iwana Dybicza, opublikowanego w nr 91 pruskiej „Gazety Rządowej”, a opisującego wydarzenia wojenne, mające miejsce w Polsce „w ciągu miesiąca marca”. Raport ten wg Prądzyńskiego „nad wszelkie wyobrażenie oddala się od prawdy, zawierając fakta, które wcale miejsca nie miały, lub zupełnie przekształconemi zostały”. Prądzyński, odwołując się do niedawnych zwycięstw pod Wawrem i Dębem Wielkim zdementował doniesienie Dybicza, jakoby wódz naczelny (Jan Skrzynecki) poprosił o zawarcie układu z Rosjanami, którą to propozycję „z pogardą odrzucono”. W kolejnym akapicie Prądzyński odniósł się do zbombardowania Puław oraz walk gen. Dwernickiego z korpusem "generała Kreitz" (Cyprian Kreutz, dowódca 5. Rezerwowego Korpusu Kawalerii) o Lublin. Dybicz donosił w raporcie dla cesarza, że Puławy zostały ukarane za zdradziecką napaść mieszkańców miasta na stacjonujący tam szwadron rosyjski. Jak pisał Prądzyński „w całej tej relacji zgodne jest z rzeczywistością jedno tylko, zniszczenie Puław, owego pomnika najwyższej cywilizacji. Dla sławy samego Wodza nieprzyjacielskiego, przypisywaliśmy ten akt barbarzyństwa ślepemu szałowi jego żołdactwa, które tym sposobem chciało się pomścić poniesionej klęski w boju”. Rzeczywistym powodem ostrzału Puław była porażka pułku dragonów ks. Würtemberskiego (ks. Adam Wirtemberski, wnuk ks. Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej), który 26 II 1831 r. starł się w Puławach z oddziałami płk. Łagowskiego, Wielohorskiego oraz Juliusza Małachowskiego i został rozbity. Oddziały polskie zdobyły chorągiew i kasę pułkową oraz „bogatą kaplicę”. Prądzyński zdementował także doniesienie Dybicza o wyparciu z Lublina, po ciężkiej bitwie „o każdy dom”, oddziałów Józefa Dwernickiego, przez korpus generała Kreutza, który odniósł tylko niewielkie straty. Prądzyński w skrócie przedstawił zwycięski szlak bojowy Dwernickiego, począwszy od bitwy po Stoczkiem 14 II 1831 r. Po zakończeniu bitwy gen. Dwernicki rozpoczął wymarsz wojsk w kierunku Warszawy, aby związać część sił nieprzyjacielskich, znajdujących się pod Pragą. Nowe rozkazy dowództwa doprowadziły do kolejnych bitew z korpusem gen. Kreutza w rejonie Nowej Wsi i Kurowa oraz oswobodzenia Lublina. Te zwycięstwa Dwernickiego spowodowały, że Dybicz, znając siłę korpusu Dwernickiego, postanowił rzucić pod Lublin znaczną część swej armii pod dowództwem gen. Karla Wilhelma hr. von Toll, szefa sztabu głównej armii rosyjskiej. Dwernicki nie mogąc czekać na nieprzyjaciela w Lublinie zostawił tam tylko jeden batalion „złożony z rekonwalescentów i ludzi potrzebujących być ubranemi”, a sam udał się w kierunku Zamościa. Stosownie do wydanych rozkazów, batalion ten po nadejściu wojsk von Tolla, po krótkim ostrzale z broni ręcznej, opuścił miasto bez strat i połączył się z korpusem Dwernickiego. Prądzyński opisuje także pokrótce działania na prawym brzegu Narwi, który z wojsk nieprzyjacielskich „oczyścił” gen. Jan Umiński, o czym raport Dybicza nie wspominał. W ostatnim akapicie listu Prądzyński prosi radcę stanu o umieszczenie pisma „w dziennikach”, aby wiarygodną relację z pól bitewnych poznali wszyscy mieszkańcy kraju. Pod dokumentem figuruje oryginalny podpis Prądzyńskiego.

Podgląd ilustracji
Warto przeczytać
  • Bloch Cz., Prądzyński Pantaleon Ignacy, [w:] Polski Słownik Biograficzny, t. 28, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, 1984-1985, s. 399-404;
  • Chludziński T., Szlakami powstania listopadowego, Warszawa 1985;
  • Kieniewicz S., Zahorski A., Zajewski W., Trzy powstania narodowe: kościuszkowskie, listopadowe i styczniowe, Warszawa 1994;
  • Tarczyński M., Generalicja powstania listopadowego, Warszawa 1980;
  • Tokarz W., Wojna polsko-rosyjska 1830 i 1831 r., Warszawa 1930.
Opis zewnętrzny Rkps, oryg., jęz. polski, karty papierowe w poszycie: „O utarczkach, bitwach”.
Autor komentarza Dorota Lewandowska
Digitalizacja dokumentu Karol Zgliński