Organizacja działań zbrojnych i ich uczestnicy
„Urządzenie służby w szpitalach polowych”. „Tabela diet”.
Data i miejsce wydania | 22 I 1831, Warszawa |
Miejsce przechowywania | AGAD, Komisja Rządowa Wojny, sygn. 2, k. 47-50. |
Komentarz |
Wojskowa służba zdrowia w Królestwie Polskim odeszła od wzorców francuskich, które obowiązywały w czasach Księstwa Warszawskiego. Została ona zdecentralizowana, przy poszczególnych jednostkach pracowali lekarze wojskowi ze stopniami wojskowymi, podlegający dowódcom jednostek. W Komisji Rządowej Wojny, urzędzie centralnym powołanym do zarządu spraw wojskowych w Królestwie Polskim, istniał Wydział Zdrowia vel Lekarski (wchodził on w skład Dyrekcji I Materiałów). Podlegali mu lekarze pracujący przy sztabach dywizji oraz w pułkach. W Warszawie funkcjonował centralny szpital wojskowy i centralna apteka. Fundowano stypendia dla studentów medycyny Uniwersytetu Warszawskiego. W 1829 r. w Królestwie Polskim było łącznie 117 lekarzy wojskowych i 2 podlekarzy. Po wybuchu powstania listopadowego została powołana Rada Lekarska z ks. Tadeuszem Łubieńskim na czele. Naczelnym lekarzem wojskowym został dr Karol Kaczkowski. W szpitalach warszawskich przygotowano ponad 3 tys. łóżek dla rannych i chorych żołnierzy, zgromadzono też duży zapas lekarstw i środków opatrunkowych. W kwietniu 1831 r. zorganizowano kolejnych 2 tys. łóżek w szpitalach i ponad 10 tys. łóżek w domach prywatnych. W maju 1831 r. w Warszawie pracowało 108 lekarzy głównych, 67 lekarzy asystujących, 93 podlekarzy i 114 felczerów. Oprócz Polaków pomoc medyczną powstańcom nieśli lekarze-ochotnicy z wielu krajów europejskich, którzy w ten sposób chcieli wspomóc walczących o wolność Polaków. Najliczniejszą grupę zagranicznych lekarzy w wojsku powstańczym stanowili Francuzi (spośród 60 w powstaniu zginęło ich 11). Poza Francuzami z pomocą Polakom pospieszyli lekarze z krajów niemieckich (najliczniej z Wirtembergii), Węgrzy, Czesi, Włosi, Duńczycy, Szwedzi, Amerykanin i 12 Anglików. Z Francji i krajów niemieckich nadchodziły do Królestwa Polskiego także lekarstwa i opatrunki, choć część po drodze konfiskowali Prusacy. Dr Kaczkowski zorganizował sprawną pomoc rannym żołnierzom. Na polach bitew funkcjonowały patrole sanitarne, które organizowały transport rannych. Po bitwie pod Olszynką Grochowską (25 lutego) w szpitalach w Warszawie znalazło się niemal 10 tys. rannych Polaków i Rosjan. Żołnierze obu stron byli w równym stopniu otoczeni opieką lekarską. W początkowej fazie powstania w szpitalach panował dostatek lekarstw i materiałów opatrunkowych, warunki higieniczne były dobre, a polowe lazarety funkcjonowały sprawnie, szybko też następował transport ciężej rannych między lazaretami a szpitalami w Warszawie. Z czasem zaczęło brakować środków medycznych, zawodziła też organizacja transportu, co wielu rannych przypłaciło życiem. Od maja 1831 r., poza ranami odniesionymi w walce, lekarze musieli zmierzyć się z epidemią cholery, przywleczoną do Królestwa Polskiego przez wojsko rosyjskiego feldmarszałka Iwana Dybicza. Prezentowany dokument został wydany 22 I 1831 r. przez Wydział Zdrowia vel Lekarski Komisji Rządowej Wojny. „Urządzenie służby w szpitalach wojskowych” zostało podpisane przez zastępcę ministra wojny, gen. piechoty Izydora Krasińskiego, radcę stanu dyrektora generalnego, gen. brygady Antoniego Darewskiego, zastępcę sekretarza generalnego, szefa Wydziału Artylerii i Inżynierów Benedykta Doneya oraz szefa Wydziału Lekarskiego Jana Chrzciciela Szymona Stummera. „Urządzenie” składało się z 51 artykułów, zebranych w kilku rozdziałach. Po 5 artykułach wstępnych następowały działy: Administracja, Przyjmowanie i wychodzenie chorych, Żywienie i utrzymywanie chorych, Fundusze, effekta, lekarstwa i potrzeby chirurgiczne, O porządku i zabezpieczeniu szpitalów, Obowiązki komisarza wojennego szpitalów. Artykuły wstępne stanowiły m. in., że szpitale polowe będą tworzone w miarę potrzeb przy sztabach dywizji. Zarząd zwierzchni nad szpitalami polowymi i etapowymi został powierzony komisarzowi wojennemu szpitali. Każdy szpital wojskowy miał działać pod zarządem administratora wyznaczonego przez komisarza wojennego od ambulansów. Administrator odpowiadał za finanse i wyposażenie szpitala, własność chorych i rannych żołnierzy, ich konie i uprząż. Miał też prowadzić rejestr rachunków szpitalnych oraz skrupulatnie zapisywać wszelkie poważniejsze zmiany w funduszach. Przyjmowanie chorych i rannych żołnierzy a także przesyłanie ich między szpitalami miało odbywać się za „biletami wychodowymi” (bilet, podpisany przez kwatermistrza pułkowego i lekarza; mógł dotyczyć jednego żołnierza lub kilku), zawierającymi: imię, nazwisko, numer rodowodu i kontroli, datę i rodzaj choroby. Chorzy mieli być żywieni według ustalonej taryfy, trzy razy dziennie. Magazyny żywności miały znajdować się przy szpitalu i być zaopatrzone, na co najmniej jeden dzień. Tylko najciężej chorym przysługiwała odzież szpitalna, lżej ranni mieli pozostawać w swoich mundurach.. Do obowiązków komisarza wojennego szpitali należała też dbałość o porządek i sprawną organizację w przypadku ewakuacji szpitala. Miał on także składać szczegółowe raporty do intendenta generalnego z kontroli stanu szpitali wojennych. Do „Urządzenia” została dołączona „Tabela diet” zawierająca szczegółowy spis wyżywienia dla żołnierzy przebywających w szpitalach wojennych. Ze względu na stan zdrowia przewidziane zostały trzy warianty. Ponadto przy „Tabeli diet” zamieszczono wzory dziennych oraz pięciodniowych raportów o ruchu chorych w szpitalu. W obu uwzględniono te same informacje: ilość żołnierzy przybyłych ze szpitala, wyzdrowiałych, przetransportowanych do innych szpitali i zmarłych. Podawana była ilość chorych z gorączką, przewlekle chorych, rannych z uszkodzeniem wzroku, „chorych zewnętrznie” (rannych), chorych na choroby weneryczne i ze świerzbem. |
Podgląd ilustracji | |
Warto przeczytać |
|
Opis zewnętrzny | Druk, jęz. polski, karty papierowe w poszycie: „Urządzenie o podwodach wojsku dostarczonych”. |
Autor komentarza | Alicja Nowak |
Digitalizacja dokumentu | Karol Zgliński |